Aguś cudny cekinowy bałwanek,tylko uważaj aby się nie rozpuścił na tej zielonej trawce haha:) A paluszki masz całe od wpinania tych szpileczek? Dawno temu robiłam bombkę cekinową i stwierdziłam że to nie dla mnie,po tym jak przez nieuwagę wbiłam jedną szpilkę inaczej,oj spuchło i bolało kilka dni.Także uważaj kochana . Buziaki Aguś :)
Bardzo dziękuję :) To nie mnie bolą paluszki tylko moją Siostrzyczkę, która jeszcze nie założyła bloga (na co bardzo ja namawiam) i mam u siebie taki cykl poświęcony jej pracom, Na 100 % będzie wniebowzięta takim miłym komentarzem od Ciebie :) Znajdujesz się na czele listy naszych ulubionych blogerek :)
A ja mysślłam ,że Ty jej zrobiłaś tego bałwanka.Pewnie wszystko mi się miesza i nie pamiętam co kto nowego wprowadza.Teraz już będę wiedzieć,że masz u siebie czasem posty z pracami siostrzyczki. Także buziaki dla Was dziewczyny :)
Śliczny bałwanek :) Super pomysł. Widziałam takie styropianowe formy w sklepie i zastanawiałam się, jak je można ozdobić. Teraz już wiem i może sama spróbuję :)
A, to niespodzianka wśród jesiennych liści. Śliczny ten bałwanek. Na pewno opuszki palców bolą, ale nic to, było warto. Dla mnie też lekcja. Bombki cekinowe robiłyśmy, więc może warto popróbować takiego cuda. Z podziękowaniem za miłe słowa pod naszym postem [ na naszym blogu] oraz pozdrowieniami dla Ciebie i siostry - Iwona i Ania.
Aguś cudny cekinowy bałwanek,tylko uważaj aby się nie rozpuścił na tej zielonej trawce haha:)
OdpowiedzUsuńA paluszki masz całe od wpinania tych szpileczek?
Dawno temu robiłam bombkę cekinową i stwierdziłam że to nie dla mnie,po tym jak przez nieuwagę wbiłam jedną szpilkę inaczej,oj spuchło i bolało kilka dni.Także uważaj kochana .
Buziaki Aguś :)
Bardzo dziękuję :) To nie mnie bolą paluszki tylko moją Siostrzyczkę, która jeszcze nie założyła bloga (na co bardzo ja namawiam) i mam u siebie taki cykl poświęcony jej pracom, Na 100 % będzie wniebowzięta takim miłym komentarzem od Ciebie :) Znajdujesz się na czele listy naszych ulubionych blogerek :)
UsuńA ja mysślłam ,że Ty jej zrobiłaś tego bałwanka.Pewnie wszystko mi się miesza i nie pamiętam co kto nowego wprowadza.Teraz już będę wiedzieć,że masz u siebie czasem posty z pracami siostrzyczki.
UsuńTakże buziaki dla Was dziewczyny :)
Śliczny bałwanek :) Super pomysł. Widziałam takie styropianowe formy w sklepie i zastanawiałam się, jak je można ozdobić. Teraz już wiem i może sama spróbuję :)
OdpowiedzUsuńŚliczny!
OdpowiedzUsuńbardzo piękny bałwanek -wręcz śliczny zdolną masz siostrę jak ty sama - buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńJaki wesołek z niego :-) Fajniusi , ech Wy siostrzyczki zdolniachy jesteście w wielu dyscyplinach :-)
OdpowiedzUsuńA, to niespodzianka wśród jesiennych liści. Śliczny ten bałwanek. Na pewno opuszki palców bolą, ale nic to, było warto. Dla mnie też lekcja. Bombki cekinowe robiłyśmy, więc może warto popróbować takiego cuda.
OdpowiedzUsuńZ podziękowaniem za miłe słowa pod naszym postem [ na naszym blogu] oraz pozdrowieniami dla Ciebie i siostry - Iwona i Ania.
Bardzo fajny Cekiniasty :) Taki błyszczący, prawie sylwestrowy :)
OdpowiedzUsuńO jejku, jaki słodziak! :)
OdpowiedzUsuńNiesamowity! To cekiny na styropianowym bałwanku?
OdpowiedzUsuńDokładnie tak: ) Pozdraiwam: )
UsuńSuper bałwanek, zawsze to coś innego, jak nie ma jeszcze śniegu, to chociaż namiastka w bałwanku przemycona.)
OdpowiedzUsuńSłodziaczek jak się na niego patrzy od razu się milej robi.
OdpowiedzUsuńCudny. A jaki jest wysoki? Bo nie wygląda na dużego. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBałwanki mają 17cm Gorąco pozdrawiam: )
UsuńBałwan pierwsza klasa :)
OdpowiedzUsuń