Od dawna obserwuje na Waszych blogach prace wykonane na lnie, są piękne, wspaniałe i według mnie ciekawsze niż te haftowane na kanwie. Podziwiałam podziwiałam i postanowiłam spróbować... coś mi podpowiadało, że nie jest to proste i jak tylko zaczęłam wiedziałam, że ten głos ma rację z każdym krzyżykiem powtarzałam sobie, że to mój pierwszy i ostatni obrazek... Chociaż z drugiej strony myślę że dam sobie jeszcze jedną szansę... Nie oceniajcie mnie zbyt surowo :)
Na osłodę kilka zdjęć z wczorajszego "wiosennego" spaceru w pięknych okolicznościach przyrody :)
Od czegoś zawsze trzeba zacząć, żeby nabrać wprawy. Na pewno trudna praca. Samo utrzymać krzyżyki równo. To nie kanwa, że samo wychodzi. Wydaje mi się, że u Ciebie jest dobrze a nawet bardzo dobrze. Trening czyni mistrza. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńczyli strach się bać...
OdpowiedzUsuńTeż uważam ,że dobrze zachowałaś proporcje wzoru. Podobają mi się wzory haftowane na lnie, ale sama nigdy nie próbowałam , w każdym razie ,nie krzyżykowałam. Zapowiada się ciekawa praca. Powodzenia.
OdpowiedzUsuńCo do spaceru ,fajną mamy wiosnę ,więc nie dziwi mnie ,że aż korci łazikowanie. Musisz mi dać namiary na to miejsce, bo czuję ,że na rowerze cieplejszą porą to ekstra wycieczka, zwłaszcza ,że są i ławeczki. Czy to nie część starego kamieniołomu? ;-) Twoje miasto naprawdę sporo zainwestowało ostatnimi laty w rekreację ,macie świetne ścieżki rowerowe, a to mnie zawsze kusi :-)
Oczywiście zgadłaś to nasza Geosfera :) Miasto naprawdę robi ostatnio dużo dobrego jeśli chodzi o inwestycje w miejsca relaksu :) Bardzo piękne miejsce warte odwiedzenia!!! Może będziemy miały okazję się tam spotkać :)
UsuńZ największą radością przyjadę wiosną na rowerze :-)
UsuńMyślę, że jak na pierwszy raz to bardzo ciekawie i przyzwoicie wyszło. Ja tam nie widzę żadnych niedociągnięć, ale też nie znam się na krzyżykach. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚliczna praca:) podziwiam za odwagę, gdyż mówią że ciężka praca jest na lnie a tu proszę ślicznie pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny haft, ciekawi mnie, do czego go wykorzystasz :)
OdpowiedzUsuńMam pytanie: używałaś tamborka czy czegoś w tym stylu? O wiele łatwiej wyszywa się na lnie, kiedy tkanina jest napięta.
Niestety nie używałam ale się poprawię ;)
UsuńWyszło Ci super, naprawdę! I nie zrażaj się, ale następnym razem polecam spróbować na lindzie ct 27- podobna do lnu, ale splot zdecydowanie wyraźniejszy i dużo łatwiej stawia się krzyżyki. Później polecam zakup na przykład lnu do haftu krzyżykowego np.Belfastu. Ja tak zaczynałam, bo len był dla mnie złem :)
OdpowiedzUsuńNie poddawaj się! Nie ma w haftowaniu na lnie nic trudnego. Być może powinnaś zakupić taki o nieco równiejszym splocie, taki do haftu - będzie łatwiej, bo jeśli dobrze widzę to haftujesz na takim z dość nierównym splotem.
OdpowiedzUsuńPoszukaj sobie len obrazkowy taki jak np. ten: http://www.epasmanteria.pl/pl/tkaniny-z-lnu/1859-tkaniny-z-lnu-len-obrazkowy-32-ct-50-x-70-cm-kolor-22-ecru.html
Ja natomiast raczej nie zamierzam wracać do haftowania na kanwie...
Pozdrawiam:)
Bardzo dziękuję za rady i wskazówki muszę się pochwalić, ze właśnie weszłam w posiadanie lnu 40x50cm 12 oczek na cm DMC (jaki równy splot) i coś mi mówi, że to będzie ciekawsza przygoda :)
OdpowiedzUsuńJa właśnie z takim cudami odchudzam się :) a z lnianego pola.... ostatnio dostałam próbkę pięknego lnu i chyba skuszę się..... Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNie zraziłaś się całkiem więc jest dobrze;) Podpisuje się pod radą Jarzębinki;)) Spróbuj na Lindzie. Po za tym wyczytałam ze jesteś już szczęśliwą posiadaczka innego lnu, więc czuję że niedługo będziemy podziwiać kolejne prace;)Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńusunęłam bo był z mojego innego konta, co w nim było? :) a to: "Maluszek robi furorę :) i ja mam z tym autem bardzo miłe wspomnienia ;) Pozdrawiam"
OdpowiedzUsuńPatrz patrze i uwierzyć nie mogę. Podobne do Geosfery a ty tu piszesz że Geosfera. Pierwsza osoba z Jaworzna na jaką natrafiłam w blogowym świecie. Pozdrawiam serdecznie. Ja też sercem z Jaworznem trzymam. :)
OdpowiedzUsuń