piątek, 15 listopada 2013

Ach ten internet

Awaria goni awarię, brak internetu ma swoje dobre i złe strony i wciąż zastanawiam się których jest więcej.... Jak już wspominałam ten czas przed wyjściem do pracy jest mój!!!! Kiedyś byłam bardziej pożyteczna ale teraz uznałam, że mi też się należy chwila relaksu i oddaje się moim ukochanym krzyżykom :) Moje Słoneczko śpi i mogę beztrosko mieć wszystkie muliny na wierzchu a nie latać do szuflady z każdą zmianą koloru ;) ach Ci "pasażerowie"
A teraz troszkę zaległych prezentacji:



 Kolor właściwy w środku :) i zwyczajowy dylemat jaka oprawa!?

A na koniec coś na Święta :) Bardzo mi się spodobał jest uroczy :)



Miłego dnia

5 komentarzy:

  1. Kociak przesłodki. Takie chwile tylko dla siebie są bezcenne.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem ciekawa właśnie jak oprawisz obraz. A koteczek cudny, taki mały słodziak :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne prace, kociak taki wesoły rozbrykany. Też mnie ciekawi jak będzie wyglądał obraz Matki z Dzieciątkiem w ramie, sam haft należy do jednokolorowych, pewnie rama doda mu dostojeństwa:-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękna praca. Ja swoją Matkę Boską w brązach oprawiłam w złotą ozdobną ramę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ładne hafty :)
    Do Matki Boskiej w sumie pasuje każda ramka bo i prosta cienka i nieco grubsza ozdobna. Dobierałabym tak, by pasowała do wystroju wnętrza.
    A jak użyjesz tego wesołego kotka?

    OdpowiedzUsuń

Nie ma większej nagrody niż miłe słowo :)