czwartek, 31 października 2013

Linia życia II - ukończona

Gęsta mgła, która przywitała nas z samego rana właśnie opadła i ukazało się piękne słoneczko.... i tak powinien zaczynać się każdy dzień :)
Przed nami "długi" weekend czas zadumy, nostalgii i tęsknoty za tymi którzy odeszli. Nie wiem czy to dobre słowo ale lubię ten dzień jest taki spokojny, wyciszony... rozpisałam się ale dziś jeszcze wrócę na ziemię i muszę napisać, że to co dzieje się w sklepach od dwóch dni to jakieś szaleństwo... i co gorsza mi również się udziela od rana zastanawiam się czy nie powinnam  czegoś kupić skoro wszyscy "szaleją" to ja może też powinnam :)
Ja tu gadu gadu a miała być prezentacja Linii życia - Miłość (przed praniem, prasowaniem i oprawieniem)
Jeszcze tylko dwie części...





Linia życia

Miłość

3 komentarze:

  1. Czas zadumy, refleksji, spokoju, masz rację :)
    Piękny haft, piękny, wyszyłam tę serię, dlatego wiem ile włożyłaś pracy i cierpliwości w obraz.
    Pozdrawiam Renata

    OdpowiedzUsuń
  2. Ekstra ,pięknie to wychodzi :-)

    OdpowiedzUsuń

Nie ma większej nagrody niż miłe słowo :)