Czy Wy też tak macie, że ciężko jest coś dopasować do czegoś co już jest w Waszym domu? To nie było zbyt logiczne więc do rzeczy: W naszym dawnym mieszkaniu zrobiliśmy sobie szafę (oczywiście sami) śliczną dużą pojemną więc przeprowadzając się zabraliśmy ją ze sobą, teraz stoi w sypialni kolor olcha (jak zresztą większość mebli w naszym domu ) Bardzo chcieliśmy dokupić ramę łóżka w tym kolorze - niemożliwe.... nowe kolekcje... nowe wzory... nowe kolory.... Kupiliśmy wiec ramę w Ikei
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/S69912770/#/S89912769 (ważne dla nas było by nie miała wysokiego przodu a miała wysoki tył). Przyszedł czas na szafki nocne i co? - problem te z kompletu są dla mnie nie do przyjęcia (chciałam takie w dawnym stylu na górze półeczka na dole zamykana szafka bądź szuflada) nie wspomnę o problemie z kolorem... do łóżka czy do szafy???? Decyzja: dwie szuflady, kolor szafy :)
http://jysk.pl/sypialnia/stoliki-szafki-nocne/szafka-nocna-bruxelles-kolor-olchy Tylko co zrobić z tym łóżkiem... I tu można by powiedzieć jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma :) ale nie, przecież można tak:
Odkręcamy poszczególne deseczki oklejamy :)
Przykręcamy na miejsce jedna po drugiej :)
I można by powiedzieć KONIEC ale nie jeszcze jeden zabieg niestety dopiero na wiosnę - trzeba pomalować metalowy stelaż na srebrno do tego potrzebne jest wietrzenie :)
W ten sposób małym kosztem za to z wielką satysfakcją mamy kompletną sypialnie!!!
Bardzo pomysłowe! Uwielbiam takie rozwiązania :) Efekt naprawdę bardzo fajny:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPomysłowo :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńŚwietne rozwiązanie :-) ukłon dla życiowego sprytu :-)
OdpowiedzUsuńI super, że daliście sobie radę. W końcu będziecie tam spać przez jakiś czas i jakby coś nie pasowała to sen byłby nie w pełny relaksujący. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń